Nawet nie wiecie jak strasznie mi smutno. Że muszę to zrobić, że muszę pisać takiego smutnego posta ;c
A więc, chyba postanowiłam zawiesić tego bloga, z kilku powodów.
1. Nikt nie komentuje, co jest dla mnie równoznaczne z tym, że nikt nie czyta...
2. Tak samo, jest mało wejść...
3. Mam szlaban, i wchodzę tylko co mniej więcej 2 tygodnie.
4. Nie mam pomysłów na dalszą historię.
5. Smutno mi.
Bardzo mi smutno, tak strasznie daleko to zaszło, a teraz.. tak po prostu mam to porzucić? Pożegnać się i odejść? Dobra, może lekko dramatyzuje, ale na prawdę, prawdę mi smutno ;(
"Time has run out, for me.
Everything's distant and I don't know what to believe.
It's so hard, lost in the world confusion.
And I need to leave, for a while.
Life is so meaningless, there is nothing worth a smile.
So goodbye, I'll miss you."
Proosze wznów opowiadanie... Jest genialne. Bylam zdziwiona, ze jest tak malo komentarzy bo piszesz swietnie. Rozeslalam do znajomych linka z Twoim blogiem. Kolezanki tez sa zakochane w tej historii. Blagam o nowy rozdział <3
OdpowiedzUsuńKlaudia... Nie kończ proszę. To najlepsze story jakie ever czytalam. Doprowadzilas mnie do smiechu i do placzu. Pliska pisz dalej
OdpowiedzUsuńPisz chodźby dla kilku osob !!!!!!! Pisz po prostu pisz
OdpowiedzUsuń